Endometrioza – objawy, jak leczyć?

Niestety wiele przypadków endometriozy wciąż pozostaje nierozpoznanych, a specjaliści często bagatelizują objawy, z którymi zgłaszają się kobiety. Trzeba skończyć z przekonaniem, że miesiączka czy współżycie powinny boleć. Endometriozę można leczyć, ale najpierw trzeba wiedzieć o jej istnieniu.

Jakie objawy mogą wskazywać na endometriozę?

Endometrioza objawia się przede wszystkim:

bolesnymi i obfitymi miesiączkami,
obecnością skrzepów w krwi menstruacyjnej większych niż 2,5 cm,
ciemnoczerwonym zabarwieniem krwi menstruacyjnej,
brązowymi plamieniami, zwłaszcza przed miesiączką,
bólem w trakcie oddawania moczu i/lub stolca,
bólem w trakcie stosunku płciowego,
przewlekłym zmęczeniem,
wzdęciami (tak zwany endobelly),
biegunkami lub zaparciami,
nasilonym PMS’em, wahaniami nastroju, depresją,
zaburzeniami płodności, poronieniami,
bólami w odcinku lędźwiowym i krzyżowym.

Ważne! Nie muszą występować wszystkie objawy. Jeśli obserwujesz jakikolwiek z nich, warto abyś choć raz wybrała się do specjalisty, który potwierdzi lub zaprzeczy Twoim podejrzeniom.

Gdzie się wybrać z podejrzeniem endometriozy? Kto mnie wysłucha?

Zapewne już pogodziłaś się z tym, że ból to taka Twoja uroda, a łykanie ketonalu regularnie co miesiąc stało się dla Ciebie normą. Nie trać jednak wiary, bo istnieją lekarze ginekolodzy, którzy naprawdę chcą Ci pomóc. Ja na takiego trafiłam po kilkunastu (jak nie kilkudziesięciu) poprzednikach.

Pamiętaj, że diagnozę stawia tylko i wyłącznie lekarz. Nie dietetyk, kosmetolog, fizjoterapeuta czy Ty sama. Mimo wszystko nie każdy ginekolog specjalizuje się w endometriozie.

Sprawdź specjalistów z Twojej okolicy na stronie fundacji [Pokonać Endometriozę] lub u [Agi Szuścik].

Pamiętaj również o wizycie u fizjoterapeutki uroginekologicznej, która pomoże Ci rozluźnić napięcia i wspomóc terapię bólu. Jeśli jesteś z Pomorza, polecić mogę fizjoterapeutkę mgr Paulinę Kolka (gabinet.kobiece.sprawy na instagramie), która na co dzień współpracuje z moimi pacjentkami i ma ogromną wiedzę w zakresie kobiecego zdrowia.

Co gdy okaże się, że rzeczywiście mam endometriozę?

Przede wszystkim: NIE PANIKUJ. Zdarza się tak, że od razu po rozpoznaniu szukamy informacji w internecie, zaczynamy martwić się o to czy kiedykolwiek zajdziemy w ciążę i czy uda nam się uniknąć raka. Lista powikłań w głowie ciągle się wydłuża.

Jeśli już zostanie u Ciebie rozpoznana endometrioza, warto podejść do niej holistycznie. Przede wszystkim umów się do specjalistów, którzy nawet podczas jednorazowej wizyty są w stanie wskazać Tobie odpowiednią drogę i omówić mity krążące wokół endometriozy. Mówi się zwłaszcza o opiece lekarza ginekologa, dietetyka klinicznego i fizjoterapeuty uroginekologicznego.

Dlaczego?

Ponieważ endometrioza to złożona choroba przebiegająca ze stanem zapalnym, nasiloną immunizacją, bólem w okolicy miednicy, a często również współistnieje z innymi chorobami, takimi jak SIBO/IMO, insulinooporność, dominacja estrogenowa, wysoki kortyzol, anemia, niepłodność. Właśnie dlatego nie możesz bagatelizować swoich objawów i skupiać się tylko na leczeniu hormonalnym lub na samej obserwacji.

Przewlekły ból nasila stan zapalny, a czym większy stan zapalny, tym silniejszy ból. Tak tworzy się błędne koło. Czy już teraz rozumiesz dlaczego współpraca z różnymi specjalistami jest tak ważna?

Z kolei stan zapalny związany z dietą, niedobory czy rozregulowanie gospodarki hormonalnej pogarszają przebieg choroby i odciągają Cię od upragnionych efektów leczenia. Uważam, że dieta, styl życia i suplementacja dla kobiet z endometriozą powinna być priorytetem.